Podczas dzisiejszej sesji odczytano i złożono poniższą interpelację.
Burmistrz Miasta i Gminy Pobiedziska Sz. P. Dorota Nowacka
INTERPELACJA
Dotyczy: sposobu zarządzania obiektami oraz imprezami przez pobiedziski OSiR
Szanowna Pani!
Dnia 20 stycznia br. wystosowałem interpelację której kluczowym pytaniem było czy stać naszą gminę na OSiR? Czy mamy aż tyle obiektów sportowych, aby zarządzane były przez osobną jednostkę budżetową z pełną obsadą i stanowiskiem dyrektora? Czy wzorem sąsiednich gmin np. Kostrzyna, nie lepiej środki te przeznaczyć bezpośrednio na „robienie sportu” przez pasjonatów i istniejące już stowarzyszenia zamiast rozrostu gminnej administracji?
Otrzymałem odpowiedź, że „w/w sprawie zostały podjęte działania w celu zweryfikowania sposobu zarządzania jednostką organizacyjną Gminy Pobiedziska.”
Przy tej okazji wyrażam w imieniu ludzi tworzących od lat pobiedziski sport dalszą gotowość do rozmów i wymiany poglądów w tej sprawie.
Sposób zarządzania obiektami OSiR choćby z ostatniego miesiąca obrazuje korespondencja e-mailowa miedzy moją osobą a p. dyrektorem Fijałkowskim. Zostałem bowiem poproszony przez bezsilne w tej kwestii stowarzyszenie MGKS Huragan Pobiedziska, korzystające na co dzień ze stadionu o pomoc w wyegzekwowaniu wykonania oczywistych prac związanych z płytą główną i boiskiem na tzw. „górce”.
Wynika z niej niezmiennie, a sytuacja ta trwa nieprzerwanie i cyklicznie od kilku lat, że zarządzający obiektami OSiR albo nie ma wystarczającej wiedzy w dziedzinie m.in. utrzymania boisk, albo wykazuje się ignorancją w stosunku do realnych potrzeb. Warto obejrzeć choćby zdjęcia płyty boiska sprzed 2008 r. (przed powstaniem OSiR) na stronach internetowych, by zobaczyć różnicę w stosunku do jej obecnego wyglądu.
Generalnie w działaniach OSiR widoczny jest brak jakiejkolwiek koncepcji i strategii, brak długofalowych działań kreowania polityki i organizacji znaczących cykli imprez które przyciągałyby i odpowiadały potrzebom ludzi, a których przed istnieniem OSiR nie było. OSiR przez ok. 7 lat swojego istnienia nie przeprowadził konsultacji ze stowarzyszeniami w celu próby dostrzeżenie Ich potrzeb oraz wyciągania wniosków z dotychczasowych działań bądź ich braku.
Reasumując pragnę zadać pytanie gdzie jest ta „wartość dodana”, którą miał dać nam Ośrodek Sportu i Rekreacji?
Prosimy nowe Władze o wnikliwe zbadanie sensowności utrzymywania jednostki budżetowej, której budżet od kliku lat oscyluje w okolicy 900.000,00 złotych i w tym roku został dodatkowo zwiększony o 50 tys. przy jednoczesnej wieloletniej stagnacji środków przeznaczanych na tzw. pożytek publiczny dla stowarzyszeń, które nierzadko robią dla lokalnego sportu więcej, są bardziej aktywne i kreatywne niż sam OSiR.
Z poważaniem
Paweł Krawczyk
Link do całości tekstu oryginału dokumentu dostępny będzie / jest tutaj (po umieszczeniu dokumentu przez Biuro Rady na stronie Biuletynu Informacji Publicznej Gminy Pobiedziska).