Na sesji 30 sierpnia 2018 r. radna Danuta Sobka złożyła w imieniu naszej piątki radnych klubu My Mieszkańcy interpelację dot. organizacji ruchu na ul. Wojska Polskiego w Pobiedziskach.
Tutaj jest dostępny link do całości interpelacji, umieszczony przez Biuro Rady na stronie Biuletynu Informacji Publicznej Gminy Pobiedziska.
Zadaliśmy w niej pytania o ścieżkę rowerową i jej nielogiczny przebieg, o to jak długo trwa „ciągłość” projektu oraz jaka organizacja ruchu była na ul. Wojska Polskiego w pierwotnym projekcie?
Od p. Burmistrz Doroty Nowackiej otrzymaliśmy odpowiedzi, które muszę przyznać bardzo mnie osobiście rozczarowały…
Na konkretne pytanie nr 1 o treści:
- Dlaczego pobocze zostało wykorzystane na ścieżkę rowerową tylko dla odcinka Różana – Kwiatowa, a już dla odcinka Kwiatowa – Powstańców Wlkp. nie? Dlaczego zrobiono tutaj odstępstwo, skoro teren był i jest wolny i możliwe było jego bezkolizyjne utwardzenie?
Odpowiedź jest wg mnie „żadna”. Nie będę tego cytował, bo wg mnie nie jest na temat.
Na konkretne pytanie nr 2 o treści:
- Jak długo trwa „ciągłość” projektu – czyli jak długo wg UMiG nie można będzie zmienić tej jednokierunkowej komunikacji?
Otrzymaliśmy następującą odpowiedź: „(…) należy zachować ciągłość przez pięć lat od ostatniej wypłaty środków przez organ dofinansowujący, jednakże zmiana organizacji ruchu uzależniona jest od stanowiska zarządzającego ruchem Starosty Powiatowego (…)”
Na konkretne pytanie nr 3 o treści:
- Jaka organizacja ruchu była na ul. Wojska Polskiego w pierwotnym projekcie, czy od razu na tym jednym odcinku planowano ruch jednokierunkowy? Jeśli nie to dlaczego zmieniono koncepcję?
Odpowiedź, jak na pytanie nr 1, jest wymijająca i znów nie będę jej cytował. Można się z nią i pozostałymi zapoznać poniżej w linku…
Tutaj jest dostępny link do całości odpowiedzi na powyższą interpelację.
Mój komentarz:
Być może nowe uprawnienia radnych, które będą obowiązywać od nowej kadencji pozwoliłyby na uzyskanie odpowiedzi bez tego rodzaju „pogadanek”…